Forum www.tlustezycie.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Jadlospisy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tlustezycie.fora.pl Strona Główna -> odżywianie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
opiotr




Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:07, 17 Kwi 2014    Temat postu:

Widzę, że tutaj się dyskusja przeniosła. Tak znamy się chyba z forum 'dobradieta' tylko, że mi już się tam nie chce zaglądać przez paru osobników. Zresztą chyba od kiedy większość użytkowników się przeniosła na forum Kwaśniewskiego to już nic ciekawego się tam nie pojawia. Tylko same mądrości w stylu 'następny optymalny chory na raka' itp.
Tak jak większość tu zauważyła te forum raczej ma mało wspólnego z paleo tak samo jak i blog. Już nie mówiąc, że blog całkiem zmienił kierunek w pewnym momencie i już tam raczej się nie przeczyta o diecie, zdrowym odżywianiu itp. tylko o suplementach, badaniach, testach. Nawet mogę stwierdzić, że autorka wyprzedza w swoich zapędach nawet najgorliwszych lekarzy w wypisywaniu testów i rodzajów suplementów. A większość jej czytelniczek aż nie może się doczekać kiedy je zacznie leczyć... Smile
Także dla ludzi ze sporymi kłopotami już też wole posłuchać jak za pomocą np. DDP wychodzą z problemów. Niż wywodów o kolejnych suplementach i testach.
To, że nie chorujesz przez 8 lat a inni nawet więcej może świadczyć akurat całkiem odwrotnie - o słabym organizmie. Wirusy atakują tylko te najsłabsze komórki (rakowe, nowotworowe, zmutowane), nie są w stanie przejść mechanizmów obronnych zdrowej komórki. Także taka grypa jest naturalnym czyścicielem zdegenerowanych komórek (oczywiście jeśli się jej nie zablokuje lekami).
Nie jedząc rozdzielnie ale jedząc wkółko to samo (np. jajka zmieszane z boczkiem) przyzwyczajamy organizm do produkcji odpowiednich enzymów przez wątrobę, trzustkę i organizm nie powienien mieć z tym problemu. Gorzej jak się je wg nowej mody czyli wkółko dorzucając (najczęściej jakieś super zdrowe rzeczy).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez opiotr dnia Czw 8:21, 17 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idun




Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:58, 17 Kwi 2014    Temat postu:

Człowiek myśli, że jak odrzuci przetworzoną żywność, słodycze, zboża, nabiał to będzie zdrowszy. A tu taki wałek, nic z tego, bo na śniadanie jem jajka, na obiad kawałek mięsa, a do tego- o zgrozo, czasami na kolacje rybę. Ja lubię podyskutować nawet z osobami o odmiennych poglądach, poczytać coś nowego. Jestem otwarta na wszelkie opinie. Sylwio, niewątpliwie posiadasz spora wiedzę, ale w Twoich poglądach jest sporo "przesadyzmu" Smile I sprzeczności też widzę. Interpretujesz posty MS, żeby pasowały do Twoich poglądów, a wg mnie, to ona często pisała właśnie coś zupełnie odwrotnego. I o warzywach i jajkach i kiszonkach i o łączeniu pokarmów i o samym ortodoksyjnym podejściu do jedzenia też ! Poza tym, krytykujesz ziemniaki i drób za bycie "niepaleo" a w innym miejscu polecasz kasze gryczaną i mąkę z cieciorki. Powołujesz się na wolfa i cordaina, a przecież Wolf pisał, że jajka na śniadanie można jeść bardzo często, byleby nie codziennie do końca życia.
Jaskiniowiec nie miał beczki, więc nie jedzmy kiszonek... patelni ceramicznej ani piekarnika z termoobiegiem też nie miał-pozostaje nam ognisko.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Idun dnia Czw 12:52, 17 Kwi 2014, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greenbalance




Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:22, 17 Kwi 2014    Temat postu:

A ja dla rozluźnienia atmosfery wkleję swój jadłospis:

1. pieczone udko z kurczaka, szpinak na oleju kokosowym, awokado, jabłko
2. sałatka: roszponka, pieczony kurczak (upieklam całego i sie zajadam..), suszona zurawina, oliwa; frytki z batata; puree z korzeni pietruszki z cynamonem; kiszona kapusta
3. kubek rosołu; 2 sadzone jajka; pieczona dynia z miodem i cynamonem; banan

+ w międzyczasie krem kokosowy, kilka daktyli i domowa galaretka z miodem z owocow leśnych


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SylwiaKowalska




Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 22:32, 18 Kwi 2014    Temat postu:

cyt:
Nie tolerujemy więcej niż około 200-300 gram białka naraz dziennie.
Nadmiar białka przyprawia nas o mdłości,wywołuje biegunkę i w końcu może nas zabić.
str 64 Dieta Paleo dr.L.Cordian

cyt:
Działanie histaminy jest znane mniej więcej od 100 lat. (...) Przed około 10 laty po raz pierwszy opisano zespół nietolerancji histaminy.To odkrycie opierało się na spostrzeżeniu, że istnieją osoby z objawami alergii, u którychtesty alergiczne wypadają ujemnie.

cyt:
Dla organizmu nie ma znaczenia , z jakiego źródła pochodzi histamina.CZY ZoSTAŁA WYTWORZONA PRZEZ WŁASNE KOMÓRKI, CZY TEŻ PRZYJĘTA Z POZYWIENIEM.
(...)Histamina się sumuje. Histamina jest termostabilna... nie można jej zniszczyć ani przez zamrażanie, ani przez podgrzewanie(pieczenie,smażenie,gotowanie,mikrofale)

cyt:
Szczególnie istotne są bóle głowy,migrena,bóle brzucha,kolki,głośne kruczenie w brzuchu,biegunka,lecz także zmęczenie,zawroty głowy,reakcje skórne. Ustalając rozpoznanie, trzeba wziąść pod uwagę choroby alergiczne i choroby żołądka i jelit.
cyt:
Diety
Wskazana jest dieta eliminacyjna. Oznacza to, że pacjent powinien przez 4 tygodnie spożywać produkty, które nie zawierają histaminy. W przypadku diety antyhistaminowej w ciągu 2 tyg..następuje poprawa., jeżeli ......(...)
cyt:
Granica tolerancji jest u każdego człowieka inna.
cyt:
Bogate w histaminę są:
wszystkie produkty podawane fermentacji(mleczne- przede wszystkim sery,kiszona kapusta,wino,piwo,ocet)
wszystkie wędliny wytwarxane przez suszenie wedzonego lub solonego mięsa(kiełbasy z surowego mięsa jak salami,surowa szynka)
wszystkie art.spoż. magazynowane bardzo długo :tzw. trwałe"
niewłaściwie składowane ryby i owoce morza(bardzo podatne na powstawanie nadmiaru histaminy)
cyt:
HISTAMINA SPEŁNIA WIELE RÓŻNYCH FUNKCJI:
pobudza wytwarzanie kwasu żoładkowego
odgrywa wazną rolę w obronie przed pbcymi substancjami , w gojeniu się ran i we wzrastaniu komórek
wpływa na perystsltykę przewodu pokarmowego
steruje m.in łaknieniem
jest gwałtownie uwalniania w organizmie człowieka w trakcie reakcji immunologicznej na alergeny
cyt:
HISTAMINA W CIĄŻY
Łozysko od 3 miesiąca ciąży wytwarza bardzo duże ilości DAO, aby ochronić macicę prze ewentualnymi działaniami histaminy obecnej w pożywieniu bogatohistaminowym. Histamina wyzwala bowiem skurcze macicy, przez co- bez automatycznego zwiększenia stężenia DAO przez łozysko-samo spozywanie potraw zawierających histaminę mogłoby spowodwać poronienie. (...)dlatego wiele kobiet w ciąży zauważa całkowite ustąpienie takich objawów , jak katar sienny,astma i bóle głowy, oraz nawrót tych dolegliwości po porodzie.

ksiązka: Dieta antyhistaminowa autorka Heide Steigenberger


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idun




Dołączył: 26 Sie 2013
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:12, 19 Kwi 2014    Temat postu:

300 g białka dziennie to jest 1,5 kg czystej piersi z indyka..może wyczynowi kulturyści tyle potrafią zjeść- 2,5 g białka na każdy kilogram masy 120 kg faceta. Nikt z nas tyle nie da rady Smile Ja będąc na diecie Dukana, która jest uważana za wysokobiałkową zjadałam może 120g białka dziennie max, co przy mojej ówczesnej wadze nie dawało nawet 1,5 g białka na kilogram masy ciała, a jest to ilość zalecana nawet przez mainstramowych dietetyków i na pewno nie było przekroczoną normą

jeśli chodzi o histaminę, to nie za bardzo rozumiem do czego pijesz. Wiem co to nietolerancja histaminy, że wtedy trzeba stosować specjalną dietę, zresztą MS pisała o tym tutaj:http://www.tlustezycie.pl/2014/02/nietolerancja-histaminy.html Ale przecież to tyczy tylko osób z objawami nadwrażliwości na histaminę. Ja się zajadam jajkami i kiszonkami i nie mam zamiaru z nich rezygnować.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Idun dnia Sob 11:20, 19 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 07 Sie 2013
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:12, 19 Kwi 2014    Temat postu:

Idun, Sylwia chyba zakłada, że wszyscy ludzie są chorzy, a mdłości w ciąży to skutek niewłaściwego odżywiania, tak samo jak kilkudniowe zatrucie pokarmowe - to na pewno skutek tego, że wcześniej jadłam dużo jajek i kiszonek Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tirumtirum123




Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:14, 19 Kwi 2014    Temat postu:

Dobra już i tak ten wątek stracił swój pierwotny charakter zatem żeby już w ogóle rozładować atmosferę napiszę tutaj :

Wesołych świat drodzy paleo i nie-paleo forumowicze. Bądźmy rozsądni, ale chociaż w święta oszczędźmy sobie żywieniowych stresów, bo przecież nie o to w tym wszystkim chodzi Smile. Wesołych!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SylwiaKowalska




Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 21:48, 19 Kwi 2014    Temat postu:

Wesołych świąt życzę wszystkim

i dodam najwyżej nie zrozumiecie

za dużo wiem o dzieciach i ciążach i powstawaniu chorób
gdy pierwsza ciąża ma przebieg z mdłościami i innymi infekcjami a matka po urodzeniu dziecka i problemach zdrowotnych nie tylko ze soba ale i z dzieckiem odkrywa,że ma np, nietolerancję glutenu czy mleka. Wprowadza odpowiednią dietę dla siebie i drugą ciąże przechodzi zupełnie inaczej niż pierwsza a także 2 dziecko nie choruje tyle co pierwsze bo inna dieta matki wpływa nie tylko na odporność dziecka ale także na to jaki był jego rozwój w życiu płodowym i jakie potem dziecko ma silniejsze lub nie reakcje immunologiczne organizmu.

A o mdłościach to TAK, nawet 3 razy TAK!

Alex skoro nie prosisz nikogo o pomoc Alex jak to ujęłaś to po co piszesz tutaj swoje jadłospisy i opisujesz jak się czujesz?

A przy okazji, nie życze Ci żadnych chorób. Ani u Ciebie ani u twojego dziecka a znając mentalność Polaków to co napiszę będzie potraktowane jako zła wróżba na przyszłość ale po swoich wielu perypetiach chorobowych i wyleczeniu siebie oraz spowodowaniu, że mój syn z autyzmem jednak nie choruje napiszę CI tak bo wolę się odezwać i zostać niewysłuchana niż mieć świadomość, że gdzieś na świecie kolejni dorośli chorują albo ich dzieci:

polecam odroczyć szczepienia do 4 miesiąca życia bo tak robi wiekszość krajów zachodniej Europy i tak polecają niektórzy bardzo dobrzy polscy alergolodzy. Dziecko do 4 miesiąca życia ma najbardziej wrażliwy układ pokarmowy i odpornościowy.

Twoje dawniejsze przypadłości przed rozpoczęciem diety moga wskazywac na to, że skoro po zmianie diety odstawienie pewnych pokarmów wywołało poprawę to patrz na swoje przyszłe dziecko by było jak najmniej narażone na choroby itp. Znam osoby, które po zmianie diet u swoich chorujących dzieci bez autyzmu od kilku lat nie mają problemu i ani dzieci ani rodzice nie chorują.

Patrz na swoje przyszłe dziecko, jak reaguje na produkty mleczne jeśli nie będziesz mogła karmić piersią a gdy będziesz karmić patrz na swoją dietę bo wszystko co z twojej diety w postaci alergenu dostanie się z twoim pokarmem do układu pokarmowego dziecka i je zalergizuje może wytworzyć kolki u dziecka, sapki i i np. prpblemy z potówkami.
Dobry lekarz pediatra to podstawa, który gdy będziesz zaniepokojona będzie chciał Cię kierować dalej do innych specjalistów.
Generalnie prawidłowa dieta matki służąca narodzonemu dziecku nie wywołuje żadnych chorób ani u matki ani u dziecka. Gdy matka karmi naturalnie to odpowiedź ze strony dziecka nie tylko może być po godzinie ale nawet po kilku godzinach, będzie np. nadmiernie płaczliwe, potówki, inna wysypka, po kupkach będą krostki w okolicach odbytu itp.

To tyle. Znając Polaków nie wierzą dopóki sami na sobie nie doświadczą.
Dlaczego uznaję,że większość osób jest chora? Bo tak jest, bo nawet ulewanie u dzieci jest objawem nie tylko przejedzenia i,że tak ma być ale ,że w przypadku sztucznego mleka należy je zmienić na mniej alergiczne a w przypadku karmienia naturalnego przyjrzeć się diecie matki.
Bo nawet grypa żołądkowa u dorosłych czy drapanie w gardle czy chore zatoki można wyleczyć zmieniając dietę a takie i inne choroby to efekt złego mieszania pokarmów. Mogłabym tak długo.
Alex żyjąc ze swoim porażeniem mózgowym już 36 rok wiem co to znaczy chorować i dowiedzieć się jak być zdrową. Doświadczając na sobie, że porażenie jako taka nie znana choroba , której nie da się wyleczyć poprawia się bardzo tylko dzięki diecie , którą na sobie w jakieś wersji zastosowałam nie mówiąc już o infekcjach, zatokach i innych "chorobach, na które się zapada" wiem, że wiele można zrobić a mając w pakiecie jeszcze syna z autyzmem wiem co piszę.
Ostatnia rada: jesli będziesz zaniepokojona kiedyś rozwojem swego dziecka nie słuchaj pediatrów , którzy zobaczą twoje dziecko raz na jakiś czas przez 15 minut w gabinecie , tylko szukaj dalej aż specjaliści ci powiedzą,po badaniach ,że na pewno jest wszystko ok.
Bo największym szczęściem jest być zdrowym albo doświadczyć, że można nie chorować.

Pozdrawiam. Sylwia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 07 Sie 2013
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:42, 22 Kwi 2014    Temat postu:

Sylwio, proponuje przenieść się z tą dyskusją do wątku o odżywianiu w czasie ciąży Smile Robi się mały bałagan Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immoral




Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemcy

PostWysłany: Wto 18:45, 06 Maj 2014    Temat postu:

I: omlet z maka z tapioki smazony na masle z warzywami(salata, pomidor, rzdokiewka)
II: Teriyaki Stri Fry z ryzem [link widoczny dla zalogowanych] (nie polecam, strasznie przytlaczajacy, slony smak)
III: Zupa szczi na rosole wolowym z kosci [link widoczny dla zalogowanych]
2 lody na patyku z mleka kokosowego, kakao i miodu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greenbalance




Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:19, 07 Maj 2014    Temat postu:

Immoral jak robisz lody? Proporcje mniej wiecej? Musze kupic ta make z tapioki. Mam kuleczki tapioki i robie z niej pudding na kokosowym i wychodzi pyszny.

Ile mniej wiecej ryzu szamasz za jednym razem? Probuje ogarnac sie z porcjami bo nie wiem czy jem za malo czy w sam raz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immoral




Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemcy

PostWysłany: Śro 20:16, 07 Maj 2014    Temat postu:

Lody: 400ml mleka kokosowego (musi byc te geste ze sklepu), 3 lyzki kakao i 2 lyzki miodu, blenduje wlewam do foremek i zamrazam

Ryzu jem 50g na jeden raz i to w sumie do smaku, bo ja tu maka z tapioki, tam jakis deserek i summa summarum sie tych wegli troche u mnie nazbiera


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greenbalance




Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:50, 07 Maj 2014    Temat postu:

Ok, gracias - jutro wyprobuje.

No i nie ukrywam ze podoba mi sie nazwa zupy Wink Godna uwagi?

U mnie dzisiaj:

I. wątróbka cielęca podsmażona z domowym "bekonem"; warzywa po grecku; winogrono
II. sushi - omnomnom; jabłko
III. udko z kaczki; ziemniaki podsmazane; szparagi; ogórki kiszone; kubek bulionu

+ krem kokosowy i kilka daktyli


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Greenbalance dnia Śro 21:57, 07 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immoral




Dołączył: 05 Sie 2013
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemcy

PostWysłany: Śro 22:22, 07 Maj 2014    Temat postu:

Greenbalance napisał:
Ok, gracias - jutro wyprobuje.

No i nie ukrywam ze podoba mi sie nazwa zupy Wink Godna uwagi?

U mnie dzisiaj:

I. wątróbka cielęca podsmażona z domowym "bekonem"; warzywa po grecku; winogrono
II. sushi - omnomnom; jabłko
III. udko z kaczki; ziemniaki podsmazane; szparagi; ogórki kiszone; kubek bulionu

+ krem kokosowy i kilka daktyli



Zupa pyszna, duzo lepsza od kapusnika (chodz podobna)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tirumtirum123




Dołączył: 27 Mar 2014
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:55, 08 Maj 2014    Temat postu:

Fajny pomysł z tymi lodami na patyku , na lato koniecznie muszę kupić foremkę Ja kiedyś przez przypadek zrobiłam lody z awokado ,bo miałam za dużo kremu : awokado + kakao + stewia i wyszły pyszne. Podczas konsumpcji roztapiały się jak kupne , nie były zbyt twarde, polecam Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tlustezycie.fora.pl Strona Główna -> odżywianie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin