Let's Hit The Gym!

minimal

a jaki masz trening?

A.

Siłowy - serie na nogi i tyłek, plecy/ramiona, brzuch, a na koniec 10-15 minut na bieżni. Czasem się przejdę na spinning, ale to rzadko.

Ćwiczenia - wykroki, unoszenie bioder na TRX, pompki, unoszenie grzbietu (tj. prostowanie się na tym przyrządzie, nie wiem, jak to się nazywa), ćwiczenia na skośne brzucha i resztę, podciąganie się (na przyrządzie, z odciążeniem ofc) i przywodzenie (na plecy).

minimal

Może chodzi Ci o ławkę rzymską Smile

:

[link widoczny dla zalogowanych]

No cóż, trening masz prosty i szybki Smile

Mój jest prostszy ale nie koniecznie szybki...:

Madcow 5x5 billa starra. zdecydowanie inny świat Wink

A.

Nieee, taką ławeczkę, gdzie opierasz biodra, nogi i tak wisisz, a tułów opuszczasz do podłogi i potem podnosisz.

Ten trening jest całkiem niezły, widzę, że pracują wszystkie grupy mięśniowe, a obciążenia sią odpowiednio dobrane i np. ramion za bardzo nie rozbudowuję (nie chcę tego, i tak jestem większa na górze).

minimal

No chyba jednak to Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Wpisz w googlach roman bench...

Co do treningu, piszesz:

"np. ramion za bardzo nie rozbudowuję (nie chcę tego, i tak jestem większa na górze)"

Uważaj. To tak nie działa. Zapytaj któregokolwiek z kolegów którzy, odwrotnie niż Ty próbują ramiona rozwinąć o to jak ćwiczą. W większości przypadków powiedzą, że wykonują minimum 3 ćwiczenia na każdą grupę mięśniową po 3-5 serii, 10-15 powtórzeń...czyli 3 ćwiczenia na triceps, 3 ćwiczenia na biceps i 3 na barki. Uważasz, że to dużo?
Są tacy, którzy wykonują jeszcze więcej i efekt jest mizerny.
Spytaj ich czy nie chcięliby mieć większej "łapy". Napewno tak! Przynajmniej większość tak powie.
Próbuję powiedzieć, że żeby mięsień urósł, trzeba bardzo ciężko pracować! I to się tyczy wszystkich partii mięśni. Również tych których nie omijasz.
Nie wiwm jaką Ty masz objętość treningu ale nie sądze, że aż taką żeby te partie omijać Smile

.
Ale wiadomo, każdy ma priorytety.
Tak nawiasem mówiąc sprawdź sobie hasło pod tytułem hipertrofia mięśniowa:

[link widoczny dla zalogowanych]

W artykule można do wielu spraw się przyczepić ale pozwala się zorientować, że hipertrofia miofibrylarna niekoniecznie prowadzi do wielkiego rozrostu mięśnia. Innymi słowy, stajesz się silniejsza a nie większa. Niuansów jest wiele Wink

A.

Tylko że mi jest bardzo łatwo rozbudować mięśnie. Może nie do jakiś monstrualnych rozmiarów, ale naprawdę - bardzo szybko widać efekty. Dlatego tak uważam. Oczywiście - wykonuję ćwiczenia na wszystkie grupy mięśniowe, ale na ramiona mniej Wink

minimal

Ok

No to jesteś wśród nielicznych szczęśliwców.

A.

Mam tylko wrażenie, że jakoś niespecjalnie przekłada się to na siłę tych mięśni i kondycję Very Happy

minimal

Jestes na low carbie a w dodatku objetość Twojego treningu raczej nie jest mega duża (chyba że się mylę) więc nie powinnaś magazynować super ilosci glikogenu.
Zatem, Wielkość Twoich mięśni może jednak się przekłada na ich siłę co Smile

?
Zrób sobie sprawdzian Very Happy

A.

Mówię raczej ogólnie, bo teraz to wróciłam do bardziej zorganizowanych ćwczeń i wykonuję je dopiero od miesiąca, więc cudów nie ma Very Happy

Jaki sprawdzian?

minimal

No z maxów i sobie porównasz za pare miesięcy czy trening Ci coś daje... Very Happy

A.

A popacz popacz jaki to dobry pomysł Very Happy

Idun

Dzisiaj pierwszy raz w życiu byłam na siłowni Smile

Ja- leń i łamaga Smile

sama jestem ciekawa na ile mi zapału starczy.

malditabruja

Ostatnio kupiłam hantle, sztangę i drążek. Ambitnie Wink

Teraz nie umiem sobie znaleźć odpowiedniego treningu. Przerobiłam program 8 tygodniowy dla początkujących (z hantlami), a teraz po 1,5 tygodnia przerwy chcę poważniej zabrać się za pakowanie. Ktoś może coś nakierować? Smile

Czarna Kawa

Ja też ostatnio kupiłam gryf i obciążenia. Ćwiczę Full Body Workout (tzw. FBW), 1-2x w tygodniu. Pasuje mi bardzo, ćwiczysz podczas jednej sesji treningowej wszystkie główne partie ciała. Wcześniej chodziłam na fitness na Magic Bar, więc wydaje mi się, że technicznie i wytrzymałościowo przygotowałam się do treningu w domu. Po prawdze to znudzilo mi się bieganie do klubu fitness i dostosowywanie swojego tempa i odpoczynku do całej grupy:) Wole sama, w domu Razz

póki co:) i łączę trening z interwałami, równiez 1-2x w tygodniu. Ogólnie nie ćwiczę więcej niż 3x w tygodniu.