Organiczne jedzenie

Idun

natalio nie popadajmy w paranoję- trzeba uważać na to co się je, ale w praktyce na czysta i ekologiczną żywność to sobie chyba tylko jakieś zmanierowane gwiazdy mogą pozwolić. Wiadomo, że kurczaki najbardziej faszerowane są antybiotykami i hormonami, wieprzowina czy wołowina na pewno pod tym względem jest bezpieczniejsza, a dziczyzna, to już w ogóle zdrowa Smile

Co do warzyw, to najlepiej jeść sezonowe, takie które wyrosły w Polsce, przy sprzyjającej pogodzie. Obecnie nie kupuję już nic zielonego, rzodkiewek, ogórków, sałaty- niestety na jesieni to już jest tylko import z włoskich i hiszpańskich szklarni. Cala zimę są dostępne polskie cebule, marchewki, kapusty, pietruszki selery, do tego jem kiełki i polskie warzywne mrożonki. Podobnie z owocami- zwracam uwagę na kraj pochodzenia. Jeżeli cytrusy są z Hiszpanii, Turcji czy Izraela, to jest spora szansa, że dojrzewały na drzewach, w słońcu i jechały do nas krótko. Jeśli są z Agentyny czy innego Urugwaju, to płynęły statkiem, dojrzewały w dojrzewalni i nie wiadomo jaką chemią je zaprawiono, żeby się nie zepsuły.

natalia

To prawda, że chyba trochę przesadzam Rolling Eyes

Efekt tego taki, że mam tylko masę dodatkowego stresu na tle jedzenia, jakbym go miała za mało na tle wszystkiego innego Very Happy

Dzięki wielkie za wskazówki odnośnie warzyw, ostatnio zainteresowałam się bardziej tematem sezonowości produktów, bo do tej pory jadałam wszystko, co dało się kupić w warzywniaku niezależnie od pory roku, nie straszne były mi pomidory smakujące jak trociny itp. Confused

Dzisiaj zamiast tych trocin przytargałam marchewki, selera, buraki Very Happy

Jedynie z cukinią nie umiem się rozstać Sad

Idun

Wydaje mi się, że to ciągle jest polska cukinia( podobnie kalafiory i brokuły- ale to chyba tez już końcówka, wiec póki co, chcę się nimi nacieszyć ) Smile

w każdym razie jeszcze ją jem Smile

sklep powinien być w stanie udzielić informacji, skąd jest dany owoc czy warzywo